Monday, 30 November 2020

Czy nie można inaczej?

Strajk Kobiet prowokuje policję i używa brzydkich słów, a taka Lempart to już w ogóle straszna baba. Thunberg krzyczy, zasadniczo powinna być w szkole i czy aby ktoś nią nie manipuluje? Margot jest przegięta/y, nieakceptowalna/y dla masowego odbiorcy. Czy nie można inaczej?!

W takich sytuacjach przychodzą mi na myśl szpitale dziecięce. 40-50 lat temu oddawało się dzieciaka jak psa do lecznicy, odwiedziny były ograniczone - personel jasno dawał do zrozumienia, że rodzice tylko przeszkadzają. Teraz (no dobrze - w stanie przedcovidowym) można być z dzieckiem prawie cały czas. Samo się to nie stało; zmianę wywalczyły matki wariatki, nie dając się wyrzucić, wykłócając z personelem, drzemiąc na krzesełkach i nosząc dobytek w reklamówkach. Czy nie można było inaczej? - nie wiem, ale one to zrobiły, a np. moi rodzice nie.

Dlatego szanujmy te wszystkie dziwne osoby, które walczą o ważne sprawy tak, jak umieją. Po pierwsze - jeśli im się uda, to też skorzystamy (nie ograniczą nam praw i może nawet nie wyginiemy jeszcze). Po drugie - osoby ponoć mądrzejsze, bardziej właściwe i na miejscu (politycy, naukowcy, psychologowie) nie umieją zadziałać tak, żeby ich słuchano.

Sunday, 22 November 2020

Jesteś Paszczakiem

Na przykład wracasz w niedzielne popołudnie do domu z imprezy rodzinnej (całkiem OK jak na imprezę rodzinną) i masz dwa wyjścia: albo zrobisz wszystko, co jest do zrobienia, i padniesz - albo każesz najmłodszej ustawić buty na półce, następnej poukładać rzeczy w kuchennej szufladzie, następnej rozwiesić pranie, a najstarszej zapakować surowce. Wtedy, jak sama szybko umyjesz walające się kalosze i ułożysz rzeczy w lodówce, to zdążysz jeszcze odpisać na maile i może nawet trochę odpocząć.

Jesteś pierdolonym Paszczakiem z Muminków, ot co.

"Nagle przyszło mu na myśl, że wszystko, co robi, nie jest niczym innym, jak tylko przenoszeniem rzeczy z jednego miejsca na drugie albo mówieniem, gdzie one powinny stać, i przez krótką chwilę olśnienia zastanawiał się, co by się stało, gdyby dał temu spokój".