Nastoletnia córka poszła wczoraj rano pobiegać. Na nowym osiedlu w Kątach [Imbirowa lub okolice] jakiś pan w czarnym aucie zawołał do niej przez okno: schowaj dupę!
Serdecznie życzę temu panu, żeby mu przez rok nie stanął.
[Tekst w tytule zasłyszany jeszcze w LO. Moim, nie córki.]
No comments:
Post a Comment