Thursday, 27 February 2025

Dlaczego nie prowadzę auta

Wyszłam dziś koło 8 w nocy z apartamentu niedaleko Rynku. Patrzę, a tu brama, przez którą wczoraj wchodziłam, otwierając ją kodem, zamknięta na kłódkę. Rozglądam się za innymi wyjściami z podwórza - też pozamykane na głucho. Wracam do apartamentu po klucz, ale ten oczywiście do kłódki nie pasuje. Brama spasowana dobrze, nie da się otworzyć przez uchylenie drugiego skrzydła czy coś. Piszę i dzwonię do landlorda - nie odpowiada. Pukam po sąsiednich mieszkaniach w kamienicy - nikogo. Jestem bliska dzwonienia na Straż Pożarną lub do okolicznego ślusarza, kiedy z budynku wychodzi facet z dzieckiem i rowerem. Jak otworzyć bramę, pytam z nadzieją? Na co on klika coś na panelu, na którym wczoraj wpisałam kod, i otwiera przede mną. Kłódka była na innej części bramy niż mi się zdawało, choć w swoim przekonaniu sprawdzałam to bardzo dokładnie.

Auta nie prowadzę właśnie ze względu na zdolność do takich zawieszek od czasu do czasu.

No comments:

Post a Comment