Saturday, 15 June 2019
"Nigdy się tak nie objadłem warzywami, jak po Czarnobylu"
Późna wiosna 1986. W Jugosławii sytuacja taka jak w Polsce: wiadomo, że wybuchł reaktor w ZSRR - nie wiadomo dokładnie, jakie jest skażenie i czym grozi. Na targu w Belgradzie nikt nie chce kupować owoców i warzyw; rolnicy rozdają je za darmo, żeby nie wieźć z powrotem. Grupa studentów fizyki jądrowej (wśród nich mój późniejszy kolega z pracy) chodzi z licznikami i bada to co na straganach. Stwierdzają, że zagrożenie zerowe, i spokojnie wybierają najlepszy towar dla siebie.
Subscribe to:
Post Comments (Atom)
No pacz, a teraz możesz sobie kupić takie coś (swoją drogą, opis rozwala):
ReplyDeletehttps://allegro.pl/oferta/licznik-geigera-dozymetr-do-smartfona-fv23-7837711076
Ciekawe...
Delete